Rodzaj urządzenia:
* nie wybrano
Miejsce użytkowania:
* nie wybrano
Przeznaczenie do druku:
* nie wybrano
Na tegorocznych targach IFA w Berlinie firma Epson zaprezentowała drukarkę atramentową, do której nie trzeba dokupywać materiałów eksploatacyjnych. To nowy pomysł Epsona na ochronę środowiska.
Ta "ekologiczna" drukarka Epson EC-01 (EC, czyli: eco) została wyposażona we wbudowane na stałe wkłady atramentowe. Według danych producenta wystarczą one na wydrukowanie 8000 stron. Do tego urządzenia nie można dokupić eksploatacji, zatem jeśli skończy się tusz, wówczas oddajesz drukarkę z powrotem do producenta. A producent obiecuje zająć się recyklingiem urządzenia.
To niezwykle wygodne rozwiązanie, gdyż nie trzeba martwić się o uzupełnianie zbiorników z tuszem. Za tą wygodę jednak trzeba zapłacić. Urządzenie kosztuje 350 euro (ok. 1 201,38 zł). Do tego zapłacić trzeba jeszcze 50 euro (ok. 171,63 zł) kaucji zwrotnej, którą otrzymasz, kiedy zwrócisz drukarkę.
Drukarka ma być dostarczana do klienta w prostym i niepozornym pudle z papieru ekologicznego. Również instrukcja obsługi została wydrukowana napapierze pochodzącym z recyklingu. Pozostałe ważne dokumenty są dostarczane na płycie CD.
Nie tylko opakowanie, lecz również sama obudowa drukarki nadaje się do łatwego powtórnego przetworzenia, ponieważ nie została pokryta lakierem. Producent zapewnia również, że nowe urządzenie charakteryzuje się niskim zużyciem prądu.
Kolejną kwestią jest fakt, iż podczas użytkowania tego urządzenia nie produkujemy żadnych dodatkowych odpadów w postaci zużytych wkładów atramentowych.
Na szczęście - oprócz ekologii - pomyślano również o wygodzie użytkowania. O sprawną komunikację zadba interfejs USB 2.0 oraz czytnik kart pamięci, który umożliwia drukowanie zdjęć bez użycia komputera. Jeśli zaś chodzi o prędkość drukowania, to w ciągu jednej minuty Epson EC-01 wydrukuje dla nas 24 strony.
Jednakże producent nie wyposażył urządzenia w takie udogodnienia, jak na przykład: wyświetlacz, czy też moduł druku dwustronnego.
Urządzenie adresowane jest do użytkowników domowych, firm, jak również do bibliotek, szkół oraz innych instytucji użyteczności publicznej. Szczególnie w instytucjach użyteczności publicznej urządzenie to ma szansę spisać się na medal, ponieważ nikt nie musi pamiętać o wymianie tuszy.
Wkłady atramentowe są umieszczone na stałe i powinny wystarczyć na wydrukowanie 8000 stron. Przeciętnemu użytkownikowi powinno to wystarczyć na parę lat.
Dla tych, którzy drukują więcej tekstów czarno-białych niż zdjęć lub też kolorowych dokumentów, Epson znalazł rozwiązanie. Jeśli zabraknie czarnego tuszu, wówczas urządzenie może kontynuować drukowanie. W takim przypadku, aby uzyskać kolor czarny, miesza pozostałe trzy kolory. W efekcie otrzymamy bardzo ciemny szary, zawsze to jednak pozwala korzystać z urządzenia nieco dłużej. Jeśli jednak skończą się tusze kolorowe, to nie mamy zbyt wielu możliwości: urządzenie potrafi drukować w kolorze czarnym.
Epson EC-01 jest nowym i pionierskim rozwiązaniem na rynku. Czas pokaże, czy ekologiczna drukarka według pomysłu Epsona będzie cieszyć się powodzeniem.
Pytanie tylko, czy dobrym pomysłem jest recykling całego urządzenia. Czy nie prościej by było, gdyby producent zabezpieczałby ponowne napełnianie pustego wkładu atramentowego. Wówczas taka drukarka w pełni mogłaby zasłużyć na miano urządzenia "ekologicznego". I dopiero po wielu latach użytkowania i paru ponownych napełnieniach zbiorników z tuszem, taki recykling mógłby być ekologicznym rozwiązaniem.
Niestety producent nie podaje informacji, czy "ekologiczna" drukarka Epson EC-01 zostanie wprowadzona na rynek polski.